Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
-
- Początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 wrz 2012, 10:59
- Maszyna: Bronto Skylift 33-2T1, Bumar PM18P, P 183
Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Witam
Jako operator podnośnika często zdaża się, że dostaję wezwanie gdzie muszę rozstawić się na chodniku lub jezdni. Zwylke robota taka trwa bardzo krótko (1, 2 godziny, czasem pół). Telefon od zamawiającego dostajemy dzień wcześniej lub nawet w tym samym dniu. W takiej sytuacji ubieganie się o pozwolenie na zajęcie pasa lub chodnika mija się z celem, gdyż decyzji decyzję wydają dopiero po 2 tygodniach. Pozatym wszystkie procedury urzędnicze, zabezpieczenia jezdni, przechodniów, itp. są tak uciążliwe, że po prostu to olewamy. Włączam koguty, światła awaryjne, chodnik odgradzam taśmą, jakieś pachołki i robię na lewo. Nigdy nikt się nie czepiał. Ostatnio jednak dostaliśmy wezwanie ze straży miejskiej, bo teraz wszędzie mają kamery i wiele razy widzieli, że robimy na lewo. Na szczęśćie skończyło się tylko na pouczeniu ale powiedzieli, że za te wszystkie wykroczenia firma już dawno powinna zostać zamknięta. Nie możliwe jednak jest załatwianie pozwolenia za każdym razem, kiedy trzeba gdzieś wyjechać. Dlatego mam pytanie: czy ktoś z Was nie orientuje się o istnieniu czegoś takiego jak pozwolenie stałe, czy wielorazowe, żeby raz załatwić te wszystkie bzdurne procedury i móc korzystać do woli? Pytaliśmy w urzędach ale oni wiedzą tylko jak wystawić pozwolenie jednorazowe. Wielorazowe być może istnieje ale musimy się dowiadywać sami.
Jako operator podnośnika często zdaża się, że dostaję wezwanie gdzie muszę rozstawić się na chodniku lub jezdni. Zwylke robota taka trwa bardzo krótko (1, 2 godziny, czasem pół). Telefon od zamawiającego dostajemy dzień wcześniej lub nawet w tym samym dniu. W takiej sytuacji ubieganie się o pozwolenie na zajęcie pasa lub chodnika mija się z celem, gdyż decyzji decyzję wydają dopiero po 2 tygodniach. Pozatym wszystkie procedury urzędnicze, zabezpieczenia jezdni, przechodniów, itp. są tak uciążliwe, że po prostu to olewamy. Włączam koguty, światła awaryjne, chodnik odgradzam taśmą, jakieś pachołki i robię na lewo. Nigdy nikt się nie czepiał. Ostatnio jednak dostaliśmy wezwanie ze straży miejskiej, bo teraz wszędzie mają kamery i wiele razy widzieli, że robimy na lewo. Na szczęśćie skończyło się tylko na pouczeniu ale powiedzieli, że za te wszystkie wykroczenia firma już dawno powinna zostać zamknięta. Nie możliwe jednak jest załatwianie pozwolenia za każdym razem, kiedy trzeba gdzieś wyjechać. Dlatego mam pytanie: czy ktoś z Was nie orientuje się o istnieniu czegoś takiego jak pozwolenie stałe, czy wielorazowe, żeby raz załatwić te wszystkie bzdurne procedury i móc korzystać do woli? Pytaliśmy w urzędach ale oni wiedzą tylko jak wystawić pozwolenie jednorazowe. Wielorazowe być może istnieje ale musimy się dowiadywać sami.
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Kiedyś byłem pytać się strażników miejskich jak oni do tego podchodzą. Powiedzieli, że przymykają oko i się nie czepiają. Jeśli każdy miałby czekać na pozwolenie, to żadna robota by nie ruszyła. Te przepisy są akurat mało praktyczne i nie sprawdzają się w życiu codziennym.
-
- Początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 wrz 2012, 10:59
- Maszyna: Bronto Skylift 33-2T1, Bumar PM18P, P 183
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Do tej pory i nas się nikt nie czepiał, ale dostaliśmy parę dni temu telefon ze straży miejskiej, bo ktoś nakablował, że teren niewłaściwie zabezpieczony, czy coś takiego, i zaczęli grozić że będą karać za pracę bez pozwolenia. Sytuację pogarszają wswzędobylskie kamery. Jak ich nie było to strażnicy mogli przymykać oko ale teraz jeden drugiego musi pilnować bo są dowody. Myślę, że to za jakiś czas ucichnie i znowu zaczną olewać sytuację jak zrozumieją, że bez zwyżek w mieście niewiele się da zrobić. Działamy na terenie Siedlec. To jest po prostu duża wieś, gdzie cywilizacja zagląda powoli i władze nie rozumieją wielu rzeczy.
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Władze zrozumieją jak będą musiały coś zrobić za pomocą podnośnika. Zawsze można im powiedzieć, żeby lecieli załatwiać pozwolenie.
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Do tej pory nie wiedziałem że w ogóle jest konieczne zezwolenie na zajęcie pasa czy chodnika, a zdarzało mi się w ten sposób robić i policja stała w korku żeby mnie ominąć a nie reagowali, najwidoczniej tam u Ciebie się po prostu za bardzo nudzili że zareagowali:) W każdym razie jak się czegoś dowiesz to prosił bym o info.
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Jest potrzebne ;/ też nie wiedziałem, aż dostałem 300 zł mandat, juz nie pamiętam o jakiej tresci, za wjazd podnośnikiem na chodnik...lift18m pisze:Do tej pory nie wiedziałem że w ogóle jest konieczne zezwolenie na zajęcie pasa czy chodnika, a zdarzało mi się w ten sposób robić i policja stała w korku żeby mnie ominąć a nie reagowali, najwidoczniej tam u Ciebie się po prostu za bardzo nudzili że zareagowali:) W każdym razie jak się czegoś dowiesz to prosił bym o info.
-
- Początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 gru 2011, 19:10
- Maszyna: Multitel MX200
- Lokalizacja: Południe Dolnego Śląska
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Jeżeli jadę na wynajem, nie martwię się o chodniki, pas jezdni itp. W gestii zamawiającego podnośnik jest uzyskanie wszelkich pozwoleń. Jeśli jadę sam na usługę zawsze mówię że sprawa awaryjna, zagrożenie bo dachówka, baner, cokolwiek zaczęło odpadać i trzeba poprawić. Od 13 lat na rynku nie dostaliśmy żadnego mandatu.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 wrz 2019, 15:20
- Maszyna: Dźwigi (do 50 ton) i Podnośniki (do 45 m)
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
U nas w firmie stosujemy tzw. awaryjne zajęcie pasa drogowego. Dziewczyny z biura zrobiły film, jak się za to zabrać. Jakby ktoś jeszcze się zastanawiał: https://www.ehc-krakow.pl/faq/procedura-awaryjnego-zajecia-pasa-drogowego/
-
- Początkujący
- Posty: 13
- Rejestracja: 03 maja 2020, 13:47
- Maszyna: Podnośnik koszowy zwyżka Niftylift 170 HDET.
- Lokalizacja: Wieluń
- Kontakt:
Re: Zajęcie pasa jezdni i (lub) chodnika
Witam. A gdyby tak Zleceniodawca wynajęcia podnośnika koszowego podpisałby oświadczenie, że uzyskał zgodę na zajęcie pasa ruchu drogowego? Wtedy on jest odpowiedzialny. My tylko wynajmujemy podnośnik.